piątek, 12 lipca 2013

Spotify - i jestem w niebie !

Ostatnie dni mijały spokojnie. Pogoda była ładna - choć dziś jest wietrznie, pochmurno i deszczowo -,-
Wczoraj był zakaz kąpieli na małej plaży, gdyż w wodzie panuje toksyczna bakteria -sinica.
Z owych przyczyn przesiedziałam większość dnia w domu, przy laptopie, serfując po internecie. W rezultacie natknęłam się na świetną stronkę poświęconą muzyce  -  spotify.com  Można się zalogować przez facebooka, albo założyć nowe - oczywiście darmowe - konto.
Obserwujesz swoich ulubionych wykonawców muzycznych lub znajomych. Odkrywasz zupełnie nową muzykę lub  poznajesz stare produkcje. Słuchasz wybranej stacji radiowej. Udostępniasz produkcje, tworzysz własne playlisty.  - robisz co tylko chcesz! I to wszystko na jednejej stronie spotify.com !
Jak dla mnie - osoby nie mogącej przeżyć pół godziny nie słuchając bądź nucąc jakieś melodii - rewelacja! Poznaje przeróżne produkcję z różnych rodzai muzyki - od jazzu po rock, nie pomijając oczywiście twórczości mojego najulubieńszego artysty Armina van Buuren'a! Mogę bez umiaru słuchać kiedy chcę i jaką chcę, jedną z najpopularniejszych audycji radiowych A State of Trance ! Bardzo mnie to cieszy, gdyż nie w każdy czwartek o godzinie 20.0 mam dostęp do internetu...
Niestety nie wiem co u Moni - nad czym strasznie ubolewam - gdyż :
- jestem daaaleko od niej -,-
- rozładował mi się telefon, a nie wzięłam ładowarki do tej mojej cegły -.-
- a portale społecznościowe i wszelkie komunikatory odpadają, gdyż nie możemy zgrać się w czasie...
Więc Monia! Jeśli to czytasz - a mam taką nadzieję - odezwij się na mojego maila!

Love from!

lula



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz